Freeride Starachowice

dziobak_streetrider

Siema, no i zakończyła się wakacyjna sielanka - czas do szkoły Razz

Zakończyły się także MP w podwarszawskim Milanówku. Poziom miał być wysoki.. Lecz to co wyczyniali zawodnicy przerosło wszelkie oczekiwania!
Dzień dla zawodników oficjalnie rozpoczął się o godzinie 11:00, wraz z oficjalnymi treningami, jednak kilku zapaleńców siedziało tam już kilka grubych godzin oblatując hopki. Do dyspozycji dirtowców oddano dwa, a w zasadzie trzy rytmy hop - po prawej stronie były dwie ogromne hopy, a na wprost dwie średnie oraz połączone z nimi dwie mniejsze hopy (umożliwiające transfery z sekcji na sekcję), a na koniec był stolik, na którym można było zobaczyć kilka spektakularnych trików. Gdy nastała 13:30 rozpoczęły się eliminacje.
Do zawodów zgłosiło się tyle osób, że forma eliminacji przeszła na 40minutowy jam. Podczas przejazdów na dużych kołach posypały się backflipy, 36ki, taile, oldschoole i tym podobne. Ogólnie wszyscy postanowili pokazać, że to im należy się miejsce w finale i dzięki temu atmosfera wśród kibiców zaczęła się powoli rozkręcać. Szczególnie próby 36tail były nagradzane wielkimi brawami. Do finałów dostało się siedmiu zawodników - Papież, Roteiro, Tomi Mulczenzo, Szopa, Elvis, Serdak oraz Nypel.
Finały rozpoczęły się o 15:30. Serdak popisywał się stylowymi 360-kami, turndownami i nfcc. Elvis pokazał swój najlepszy zestaw trików - 360xup, backflip, tailwhip, 360 itp. Szopa pokazał kilka stylowych fikołków i trzystasześćdziesiątek oraz na drugiej dużej hopie wykonał frontflipa(!!), niestety nie zlądował go czysto.. Mulczenzo szalał z can canami, indian airami, supermenami i 36, a Roteiro pokazał tradycyjnie pełno młynków (barspin do xup) oraz wykonał kilka wspaniałych truckdriverów i 36barspin-xup. Nypel ewidentnie nie miał swojego dnia i niestety nie pokazał pełni swoich możliwości wykonując "jedynie" kilka backflipów z xupem oraz supermena z seat grabem. Poza konkurencją tego dnia był za to Papież, którego przejazdy zmiotły konkurencję - flip, 36, tail; na dużych hopach oldschool nohand i flip-table; flip, 2x barspin, no foot can. Tym samym końcowa klasyfikacja wygląda tak:

1. Papież
2. Roteiro
3. Tomi Mulczenzo

Po finałach przyszedł czas na "Best Trick". Niestety działająca do tej pory bez zarzutu organizacja imprezy zawiodła... a raczej zawiódł sprzęt nagłaśniający, który po prostu padł. W związku z tym przez dłuuuugi czas best trick toczył się w...ciszy Neutral

Co tu dużo pisać, na dużych hopach Piret próbował skleić 36-tail-xup, nawet miałem wrażenie że widziałem tam tego xupa, a na ostatnim stole Turek z uporem maniaka glebił 36doubletail. Także kilka gleb zaliczył Bkillah próbujący 36 old school no hand. Z uporem maniaka o pierwszego fronta MTB walczył Bencio z Tychów... i udało się !! bodajże za 6 razem skleił fronta na czysto!! Szarak zszokował wszystkich swoimi próbami 36flip. W międzyczasie Vader katował 720, Szwedek skleił 36 tail, a Roteiro 36 barspin xup. Lecz jednak było to za mało na double tailwhipa w wykonaniu Zienta. Tym samym nagroda za najlepszy trik powędrowała do Zienta, ale publiczność była za Benciem..
Podsumowując, impreza się udała i z niecierpliwością czekamy na 5 edycje:D
Foty z imprezy: [link widoczny dla zalogowanych]

[/img]

STACHOO

a nie masz linków do filmików??

dziobak_streetrider

Niestety nie.. Ale jak to mówią: szukajcie a znajdziecie:P Poszperam tu i tam i może coś odnajde..